Buty do biegania odgrywają znamienną rolę w życiu biegacza. Jednak w ostatnim czasie gdy spotykam się z ludźmi, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę biegową lub już biegają, opowiadają mi o swoich problemach związanych z różnego rodzaju kontuzjami, urazami czy szeroko rozumianym dyskomfortem, którego następstwem jest brak treningu czy też brak możliwości jego dostatecznego realizowania, na takim poziomie na jakim by się chciało.
Po dłuższych wywiadach z takimi osobami, dochodzę do wniosku, że wiele problemów tkwi……w złym doborze obuwia.
Ok, skoro postawiliśmy tezę, że za szereg kontuzji i urazów w wielu przypadkach odpowiada zły dobór obuwia, to jak w takim razie robić, aby moje nowe buty do biegania były akurat właściwe dla mnie? Czy jest jakiś sposób aby wydane pieniądze – często niemałe – przekładały się na jakość i zadowolenie? Poniżej postaram się w jak najlepszy i zarazem jak najprostszy sposób wyjaśnić na co zwracać uwagę przy doborze oraz zakupie swoich „biegówek”.
DAWNO, DAWNO TEMU...
W czasie kiedy jeszcze byłem zawodowcem, a bieganie było moim głównym źródłem dochodu, buty biegowe odgrywały szalenie ważną i istotną rolę w moim życiu. Biegając dystansach od 800m do 5000m w przedziale klasy mistrzowskiej, musiałem stawiać na jakość i solidnie wykonanie, zwłaszcza kiedy robi się ok. 200km…...w tygodniu!
[smartslider3 slider=1]
W tamtym okresie, na daną chwilę posiadałem do użytku ok. 5-6 par butów gotowych do realizacji treningu. Było to obuwie na spokojne i długie rozbiegania, jak również sprzęt przeznaczony do szybkich treningów tempowych czy też wytrzymałościowych. Również w swoim asortymencie posiadałem tzw. „startówki” czyli specjalne buty przeznaczone do startów na ulicy. Oczywiście Ja biegałem głównie na bieżni więc priorytetem były dla mnie tzw. „kolce”, ale to materiał na całkiem inny wpis. Innym razem...
Wracając do tematu moich butów i tamtego okresu. To właśnie dzięki niemu mogłem sobie wyrobić na ten temat własne, indywidualne zdanie, jak również czuć się w tej roli jako osoba kompetentna w zakresie pomocy czy doradztwa. Sytuacja ta zaowocowała moją współpracą z firmą Nike przez dość długi okres czasu. Prowadziłem szereg zajęć rekreacyjno – sportowych pod patronatem tej firmy oraz pracowałem przy doradztwie specjalistycznego obuwia. Trwało to dobrych kilka lat.
PRONACJA, SUPINACJA, STOPA NEUTRALNA....O CO CHODZI?
Niestety jak się okazuje dobranie odpowiednich butów nie jest takie proste jakby się Nam wydawało. Czasami zdajemy się na doradztwo w postaci personelu sklepu gdzie dokonujemy zakupu. Jeśli mamy szczęście i trafimy na kogoś odpowiedniego z doświadczeniem to jest git. Gorzej jest wtedy gdy obsługuje Nas np. student, który musi dorobić do czesnego (nie ujmując studentom), a jego celem do osiągnięcia jest jak największa liczba sprzedanych butów.
Co w takim razie zrobić aby się „nie sparzyć”? Jak właściwie dobrać i w konsekwencji kupić jak najlepsze buty dla siebie? Zapoznaj się z kilkoma moimi radami oraz sugestiami, a nauczysz się na co zwracać uwagę i jak ustrzec się przed złym doborem butów, które odgrywają zasadniczą rolę w naszym biegowym życiu.
Na sam początek musimy poznać trzy bardzo ważne definicję, które dotyczą naszych stóp oraz sposobu ich stawiania. Nasza stopa oraz sposób jej stawiania czy też mówiąc językiem fachowym przetaczania, może być neutralna, pronująca lub supinująca.
Pronacja
Pronacja stopy to coś naturalnego jednakże problem pojawia się wtedy, gdy jest ona nadmierna. Jest to wada, która charakteryzuje się tym, że ciężar ciała opiera się głównie na wewnętrznej krawędzi stopy. Stopy kierują się do środka, a pięty odstają od linii prostej na zewnątrz. Dysfunkcja ta może prowadzić do bólu śródstopia, kostek, łydek, a także bólu kolan. W poradzeniu sobie z problemem przyjdą specjalne buty biegowe przeznaczone właśnie dla tych osób lub w ostateczności wkładki ortopedyczne.
Nie zaleca się chodzenia w gotowych wkładkach sprzedawanych biegaczom, ponieważ są one zbyt sztywne. Ponadto każdy z nas ma inne stopy, więc nie ma mowy o jakimkolwiek dopasowaniu. Takimi gotowymi wkładkami można sobie tylko narobić problemów zdrowotnych – jednym z dość częstych urazów jest zapalenie rozcięgna podeszwowego.
Supinacja
Supinacja to ruch polegający na odwróceniu części kończyny na zewnątrz od jej naturalnego położenia. Nadmierna supinacja może doprowadzić do przeciążeń w obrębie stawu i jego okolic. Supinacja stóp polega na przechylaniu stopy w kierunku jej zewnętrznego krańca, jeśli występuje często, może zaburzać chód i doprowadzić do kontuzji stawu skokowego. Ciężar ciała przenoszony jest przede wszystkim na zewnętrzną krawędź stopy.
Występuje u osób z wysokim i sztywnym podbiciem. Tego typu wada najczęściej kończy się skręceniami stawu skokowego, stanami zapalnymi w obrębie kostek, czasem też bólem łydek.
Stopa neutralna
Ostatnim rodzajem jest tzw. stopa neutralna. Pracuje ona tak, że w trakcie przetaczania z pięty w kierunku palców na początku przechyla się w kierunku kostki przyśrodkowej, by ostatnie przenieść obciążenie na zewnętrzną krawędź stopy. Dzięki temu podczas biegu ciężar ciała rozkłada się równomiernie na całej stopie począwszy od pięty, aż do wybicia i jej oderwania.
Jest to teoretycznie najlepiej ułożona stopa do realizacji treningów biegowych.
JAK SPRAWDZIĆ?
Zatem jak sprawdzić model ułożenia stopy, który mnie dotyczy?
Przygotuj czystą kartkę papieru. Zmocz stopę lub pożyć od dziecka farbki i ją pomaluj! Następnie postaw ją na przygotowanym arkuszu.
Odcisk, który zostawi Twoja stopa da odpowiedź jakie masz sklepienie. Odciski będą prezentować się następująco:
Mój odcisk stopy
-
PRONACJA: pełny odcisk stopy, niskie sklepienie i prawdopodobieństwo mocnej pronacji;
-
SUPINACJA: brak odcisku, lub tylko cienki pasek łączący palce i piętę oznacza, że masz wysokie sklepienie, czyli supinacja;
-
STOPA NEUTRALNA: średni odcisk, normalną pronacja, czyli stopa neutralna.
Najnowsze komentarze